Dostawy w dużych aglomeracjach to koszmar logistyka. Korki, brak miejsc parkingowych, wąskie bramy. A teraz dodajmy do tego ładunek, który musi przebywać w temperaturze -18°C. Jeśli agregat przestanie działać lub kierowca utknie w zatorze na 2 godziny, towar nadaje się do utylizacji. Skuteczny transport chłodniczy w mieście wymaga niezawodnego sprzętu i żelaznej dyscypliny.
ATP – certyfikat prawdy
Każdy pojazd przewożący szybko psującą się żywność musi posiadać certyfikat ATP. Określa on klasę izolacji i wydajność urządzenia chłodniczego.
- Klasa FNA: Do produktów schłodzonych (powyżej 0°C).
- Klasa FRC: Do mrożonek (do -20°C). Ważne jest, aby stan techniczny zabudowy (szczelność uszczelek, stan ścian) był idealny. W starych autach współczynnik przenikania ciepła rośnie, agregat pracuje non-stop, zużywając ogromne ilości paliwa, a temperatura i tak „pływa”.
Specyfika stolicy
Warszawa to specyficzny rynek. Ogromny popyt na diety pudełkowe, dostawy zakupów spożywczych do domu (e-grocery) i zaopatrzenie tysięcy restauracji generuje gigantyczny ruch chłodni. Wymagania są wyśrubowane: auto musi być czyste, estetyczne (często wjeżdża na ekskluzywne osiedla) i niezawodne. Dlatego przedsiębiorcy coraz rzadziej kupują własne auta, a wybierają wynajem. Jeśli Twoim rynkiem jest transport chłodniczy, a bazą operacyjną jest stolica, Truck Care oferuje wynajem w Warszawie z pełnym wsparciem serwisowym.
Dlaczego to ważne? Bo w stolicy czas to pieniądz. W modelu wynajmu, w razie awarii agregatu czy stłuczki, otrzymujesz auto zastępcze. Twój łańcuch dostaw nie zostaje przerwany, a klienci dostają swoje zamówienia na czas. W konkurencyjnym środowisku warszawskiej gastronomii i handlu, ciągłość dostaw jest kluczem do utrzymania kontraktów.
